Zjawiskowo piękna i chłodna
jednocześnie. Urodzona w 1915 roku w Rochester, w Nowym Jorku,
córka bankiera i jego żony. Miała dwóch młodszych braci, jednak to w niej
rodzice pokładali największe nadzieje na polepszenie swojego już i tak
nieprzeciętnego stanu majątkowego. Po przemianie w wampira partnerka
Emmetta Cullena, przybrana córka Carlisle’a i Esme, siostra Alice,
Edwarda, Emmetta i Jaspera oraz ciotka Renesmee.
Rosalie od
zawsze była płytką osobą. Świadoma swej urody i wychowana w luksusie,
wierzyła, że należy jej się wszystko co najlepsze. Nie znosiła kiedy ktokolwiek
przebijał jej olśniewającą urodę, mówiono bowiem, że jest najpiękniejsza w całym
mieście. Jej jedynym marzeniem była od zawsze idealna rodzina – kochający mąż,
upragnione dziecko – i wielki, piękny dom, którym zajmowałaby się służba;
to była jedna z nielicznych rzecz, których zazdrościła innym.
Szansa na
takie życie pojawiła się, kiedy poznała Royce’a Kinga II. Było to zaplanowane
spotkanie, jej matka z premedytacją bowiem kazała córce wystroić się w najlepszą
kreację, zakręcić olśniewające blond loki i zanieść ojcu zapomniany lunch.
Tam właśnie poznała przyczynę swojej śmierci; jeszcze tego samego dnia
mężczyzna zaczął obsypywać ją kwiatami, przede wszystkim fiołkami, pod kolor
oczu Rosalie. Kilka miesięcy później ogłoszono ich zaręczyny – wszystko dążyło w jak
najlepszym kierunku i chyba nikt nie miał przewidzieć tego, co się stało.
W 1933 roku
wracała ciemnymi uliczkami miasta od swojej przyjaciółki Very – młodej matki i żony,
której szczęścia tak bardzo pragnęła Rosalie. Będąc wciąż z dala od domu,
dostrzegła swojego przyszłego męża w otoczeniu kolegów; byli pijani,
dziewczyna jednak uległa prośbą Royce’a i niechętnie do nich podeszła.
Odurzony alkoholem King zaczął wychwalać urodę swojej partnerki, ostatecznie
wraz z przyjaciółmi gwałcąc ją i pobitą zostawiając na ulicy, by
zmarła. Było zimno, bardzo możliwe więc było, że blondynka nie przeżyje nocy.
Taką
właśnie znalazł ją Carlisle. Przemienił ją w wampira, przekonany, że jej
pomaga; w jakimś stopniu liczył na to, że dziewczyna przypadnie do gustu
Edwardowi, ci jednak od samego początku zaczęli rzucać się sobie do gardeł.
Rosalie była zachwycona nowym wyglądem, nigdy jednak nie pogodziła się z faktem,
że nie zostanie matką. Brutalnie zemściła się na swoich oprawcach, po Royce’a
przychodząc na samym końcu – specjalnie na tę okazję założyła swoją suknię
ślubną, by jeszcze bardziej przerazić byłego narzeczonego. Jak zapewniała,
starała się, by nie uronić ani kropli krwi zamordowanych mężczyzn, nie chciała
bowiem pozwolić, by jakakolwiek ich część znalazła się w jej ciele.
W 1935 roku
ratuje Emmetta McCarty’ego przed zabiciem przez niedźwiedzia. Wyglądem przypominał
jej on odrobinę synka Very i przede wszystkim dlatego niosła go przez sto
mil, by prosić Carlisle’a o przemienienie go. Jak się okazało, to właśnie
Emmett stał się jej drugą połówką, uzupełniając połowicznie pustkę jej
egzystencji.
Od samego
początku miała problemy z zaakceptowaniem wyboru Edwarda. Bella nie tylko
okazała się tą, która podbiła serce przybranego brata Rosalie (w czym była
lepsza od niej?), ale i podjęła decyzje, które są dla wampirzycy czymś
niepojętym – dobrowolnie rezygnowała z życia i macierzyństwa, podczas
gdy każdy z Cullenów oddałby wszystko, by być na nowo człowiekiem.
Zwłaszcza Rosalie.
Stosunki z Isabellą
zmieniają się diametralnie, kiedy ta zachodzi w ciąże i prosi
szwagierkę o pomoc. Przez cały okres przed narodzinami Renesmee panna Hale
pomaga Belli, dbając o bezpieczeństwo jej i dziecka. Renesmee okazuje
się być dla niej jak córka, której nigdy nie miała mieć, kiedy więc bratanica w końcu
pojawia się na świecie, to Rosalie poświęca jej całą swoją uwagę, nawet po
przemianie matki pół-wampirzycy.