Urodzony 14 stycznia 1990
roku, potomek Ephraima; syn Billego i Sarah Blacków. Należy to watahy
zmiennokształtnych z rezerwatu La Push i oficjalnie powinien być jej
alfą, choć rolę tę przekazał Samowi Uleyowi. Jak każdy Indianin plemienia
Quileute, ma śniadą skórę i ciemne oczy. Jest bratem bliźniaczek – Rachel i Rebecci
– oraz najlepszym przyjacielem Belli Cullen. Po narodzinach jej córki,
Renesmee, wpaja się w nią.
Początkowa
historia Jacoba nie jest tak niezwykła, jak w przypadku wampirów –
najgorszym, co go spotkało, była śmierć matki, która zginęła w wypadku
samochodowym oraz kalectwo ojca. Jak każdy nastolatek, prowadził normalne
życie, uczęszczając do liceum w rezerwacie i bagatelizując plemienne
legendy, opowiadające o zmiennokształtności i dawnych niezwykłych
dziejach plemienia z którego się wywodzi. Podczas gdy jego siostry
studiują i zakładają rodzinę, opiekuje się poruszającym się na wózku ojcem
i rozwija swoje pasje związane z motoryzacją – jak stwierdza Bella,
jest najlepszym mechanikiem jakiego zna.
Billy jest
najlepszym przyjacielem komendanta Forks, Charliego Swan, oczywiste jest więc,
że Jacob zna jego córkę – Bellę. Kiedy dziewczyna na stałe przenosi się do
ojca, relacja zostaje odnowiona, choć prawdziwa przyjaźń nawiązuje się pomiędzy
tą dwójką dopiero wtedy, kiedy zraniona przez swojego wybranka popada w depresję
z której Jacob powoli ją wyciąga. To on z resztą jakiś czas wcześniej
odpowiada jej plemienne legendy, pomagających jej odkryć sekret rodziny
Cullenów.
Wspólne
majsterkowanie i jazda na motorze, są nie tylko początkiem przyjaźni
pomiędzy Bellą i Jacobem, ale i czegoś więcej – wkrótce chłopak
zakochuje się w dziewczynie, gotów czekać na nią tak długo, jak to będzie
konieczne. Jakby tego było mało, w lutym 2006 roku, kiedy decyduje się
wyjawić Belli swoje uczucia, jednocześnie zaczyna odkrywać swoje wilcze geny.
Co ostatecznie doprowadza do jego pierwszej przemiany w wilka –
olbrzymiego, rdzawo brązowego basiora. Jako że istnienie zmiennokształtnych
jest objęte równie wielką tajemnicą, co i wampirów, Jacob zmuszony jest
zerwać kontakty z Bellą, co ostatecznie ją załamuje. Czując się winny tym,
jak zranił ukochaną osobę, chłopak ostatecznie znajduje sposób na naprowadzenie
jej na właściwy trop i pomaga zrozumieć, kim naprawdę jest.
Od tego
czasu relacje Belli i Jacoba jedynie się komplikują – tym bardziej po
powrocie Edwarda, kiedy dochodzi pomiędzy zakochanymi w córce komendanta
do rywalizacji. Jednocześnie chroniąc ją przed zagrożeniem ze strony Victorii i jej
nowo narodzonych, nieśmiertelni toczą walkę o jej serce. Jacob gotów jest
walczyć do samego końca – tak długo jak dziewczyna pozostaje człowiekiem –
chwytając się wszystkich możliwych sposobów na odwiedzenie ukochanej od planów
przemiany w wampira. Kiedy pokonany i ledwo żywy po tym, jak jeden z walczących
po stronie Victori wampirów zmiażdżył mu część ciała, uświadamia sobie, że nic
więcej nie wskóra, decyduje się uciec; przez kilka miesięcy podróżuje samotnie
pod postacią wilka, nie dając o sobie znaku życia.
Pojawia się
dopiero na ślubie Belli i Edwarda, co bynajmniej nie kończy się dobrze –
nie tylko jest jeszcze bardziej świadom daty przemiany dziewczyny, ale i jej
szalonych planów na spędzenie miesiąca miodowego, zwłaszcza nocy poślubnej.
Kiedy para przed czasem wraca do Forks z powodu rzekomej choroby panny
młodej, przekonany o tym, że Bella nie żyje, bądź stała się wampirem,
udaje się do domu Cullenów z planem zabicia tylu, ilu tylko zdoła.
Wieść o ciąży
jest dla niego niczym cios – tym bardziej kiedy przekonuje się, że Bella
zamierza oddać życie za coś, czego Jacob szczerze nienawidzi. Mimo to
postanawia bronić kobiety i jej nienarodzonego dziecka przed resztą
watahy, która uznaje nieznaną istotę za zagrożenie i planuje zabić Bellę.
Wraz z rodzeństwem Clearwaterów pomaga Cullenom do momentu porodu, kiedy
ostatecznie wpaja sobie małą pół-wampirzycę – Renesmee. Od tamtego momentu
gotów jest oddać za nią życie.
Czy w imię
miłości, będzie gotów zrobić wszystko dla swojego wpojenia – nawet jeśli to
oznacza zrezygnowanie z niej?